24 października 2017 roku Sejmik Województwa Łódzkiego przyjął uchwałę w sprawie wprowadzenia na obszarze województwa łódzkiego ograniczeń w zakresie eksploatacji instalacji, w których następuje spalanie paliw (uchwała nr XLIV/548/17). Jest to tzw. Uchwała antysmogowa, której założeniem jest poprawa stanu powietrza w celu ochrony zdrowia i życia ludzi.

W myśl tej uchwały od 1 maja 2018 r. nie można używać paliw stałych w postaci:

• węgla brunatnego i jego pochodnych,
• mułów i flotokoncentratów węglowych i ich pochodnych,
• opałów o zawartości biomasy o wilgotności powyżej 20% oraz
• opałów, w których ponad 15% masy pochodzi z węgla kamiennego o uziarnieniu poniżej 3 mm (chyba, że wartość opałowa wynosi więcej niż 24 MJ/kg i zawartość popiołu nie przekracza 12%).

22 listopada 2022r. nastąpiła nowelizacja uchwały antysmogowej nr XLIV/548/17 Sejmiku Województwa Łódzkiego z dnia 24.10.2017 r. (uchwała nr L/597/22). Na mocy tej nowelizacji prolongacie uległy terminy wymiany niektórych instalacji w których następuje spalanie paliw. Było to motywowane wojną w Ukrainie i wysokimi cenami gazu.

Na mocy przyjętych uchwał:

• od 1 stycznia 2025 r. nie będzie można używać kotłów na potrzeby centralnego ogrzewania i podgrzewania wody, jeśli uruchomiono je przed 1 maja 2018 r. i nie spełniają wymagań 3, 4 lub 5 klasy;
• od 1 stycznia 2026 r. należy wymienić piece i kominki wydzielające ciepło, których eksploatację rozpoczęto przed 1 maja 2018 r. i nie spełniają wymagań 3, 4 lub 5 klasy;
• od 1 stycznia 2028 r. z użytku będą musiały zostać wycofane źródła ogrzewania niespełniające wymagań 3 i 4 klasy.

W myśl obowiązującej Uchwały Sejmiku Województwa Łódzkiego to nikt inny jak tylko podmiot eksploatujący instalację jest zobowiązany do przedstawienia na żądanie organów uprawnionych do przeprowadzenia kontroli, dokumentów potwierdzających spełnienie wymagań określonych w przepisach.

Według danych Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB), w Polsce nadal jest blisko 7 mln kotłów na paliwo stałe. Około połowa z tego to właśnie kopciuchy, czyli piece nie spełniające żadnych norm. Dane pochodzą z Zakładu Klimatologii i Ochrony Atmosfery Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzącego projekt Life-Mappingair/pl.

W tych województwach w których obowiązują uchwały antysmogowe, właściciele budynków, którzy mimo zakazu nadal będą palić w starych piecach, są narażeni na kary od 20 do nawet 5000 zł.